sobota, 5 maja 2012

#42 Malinowe to i owo

Placki pierwszorzędnie spełniają rolę poprawiacza humoru. Fakt. Dzisiejsze pancakesy, sos i smoothie to wynik czystek dokonywanych na zimowych zapasach zamrażarkowych. Czas już robić miejsce na tegoroczne zbiory :) 
P.S. Miały być bardziej różowe, ale co tam! 




Pancakes malinowe polane kremowym sosem malinowym
(na około 8-10 placków)


na pancakesy:
2 jaja
1/3 szkl. puree malinowego*
1 łyżeczka cukru wanilinowego
2 łyżki cukru
0,5 szkl. mąki (u mnie mieszanka mąk bezglutenowych: ryżowej, jaglanej, ziemniaczanej)
0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli

na kremowy sos malinowy:
2 łyżki śmietanki kokosowej
1 łyżeczka cukru
1/3 szkl. puree malinowego

Oddzielamy żółtka od białek. Białka ubijamy na puszystą pianę ze szczyptą soli, pod koniec dodajemy partiami cukier nadal ubijając. W drugiej misce miksujemy żółtka z musem malinowym i cukrem wanilinowym. Masę żółtkową stopniowo dodajemy do białek stale miksując. Na koniec dodajemy mąkę z proszkiem do pieczenia i delikatnie mieszamy  całość łyżką lub szpatułką. Smażymy na natłuszczonej patelni z obu stron (natłuszczamy tylko przed pierwszą partią placków). 
Przygotowanie sosu: wszystkie składniki miksujemy na gładki krem :)
Pancakesy podajemy posypane cukrem pudrem i polane kremowym sosem malinowym.




Smoothie kokosowo-malinowe
(na jedną porcję)


1 szkl. malin
0,5 szkl. mleka kokosowego
1 łyżka siemienia lnianego
1 łyżeczka cukru (lub miód)


Wszystkie składniki umieszczamy w blenderze i miksujemy na gładką konsystencję. Przelewamy do wysokiej szklanki. Smacznego!


* maliny przecieram przez sito ze względu na to, że mój żołądek nie lubi się z pestkami. Mimo wszystko owoce można dodawać w całości (w takim wypadku nie ma potrzeby miksowania ich z żółtkami, dodajemy je na samym końcu delikatnie mieszając).

5 komentarzy:

  1. właśnie sobie przypomniałam o moich zapasach w zamrażalce... czas je w końcu wykorzystać :)
    Placuszki pychotka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ malinowo! Wspaniale :) U mnie zamrażarka już niemal ogołocona - czekam na świeże owoce :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystko wygląda bardzo pysznie ; i ślicznie podane. Od razu zgłodniałam :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszystko co malinowe jest najlepsze :)

    OdpowiedzUsuń
  5. hoł wow...! jestem za takimi cudownymi plackami. ten sos malinowy..

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...