sobota, 12 maja 2012

#48 Tatatatapioka!

To było moje pierwsze randez vous z tapioką. Zauroczyły mnie te małe przezroczyste kuleczki, a fakt że wykorzystywana jest do puddingów tylko wzmocnił moje pragnienie jej zakosztowania. I zupełnie nie rozumiem, dlaczego tak długo zwlekałam. Dopiero z okazji urodzin dokonałam zakupu, a i od tamtej pory również minęło trochę czasu.. Ostatecznie dzisiaj jest ten dzień :) 




Skończyły mi się zapasy mleka kokosowego, dlatego użyłam ryżowego o smaku waniliowym i dodałam wiórki kokosowe. Również nieźle, ale zapewne na kokosowym byłoby jeszcze smaczniejsze. Ubolewam odrobinę nad faktem, że moje perełki nie były  widoczne tak, jak sobie zamierzyłam (do poprawy!)


Pudding z tapioki z morelowym coulis
(na dwie porcje)


pudding:
0,5 szkl. tapioki
1 szkl. wody
2,5 szkl. mleka
2 łyżeczki miodu
2 łyżki wiórków kokosowych
laska wanilii lub cukier wanilinowy 


coulis:
morele z kompotu lub z puszki
cukier (opcjonalnie)


Tapiokę zalewamy zimną wodą, odstawiamy na około pół godziny. Po tym czasie odcedzamy ją, wodę wylewamy. Mleko z wanilią, miodem i wiórkami doprowadzamy do wrzenia, dodajemy tapiokę. Gotujemy na małym ogniu mieszając od czasu do czasu (aby pudding nie przywarł) do momentu, aż tapioka zmięknie, a perełki staną się przezroczyste (około 15-20 minut). 
Przygotowanie sosu: owoce miksujemy blenderem na gładką masę, w zależności od pożądanej słodyczy sosu dodajemy cukier. 
Pudding przekładamy do pucharków (lub innych naczyń), polewamy morelowym coulis.  Wyborne zarówno na ciepło jak i zimno :) 


/ coulis (z fr.) - to sos z przetartych owoców lub warzyw


............................................................................................................


tag czytelniczy :)


1. o jakiej porze dnia czytasz najchętniej? 
pora nie gra roli, każda wolna chwila jest idealna
2. gdzie czytasz?
głównie w środkach transportu (uwielbiam szczególnie pociągowy nastrój), w wygodnym fotelu
3. jaki rodzaj książek czytasz najchętniej? 
zależy od potrzeby chwili. wciągają mnie reportaże podróżnicze, książki kucharskie, powieści obyczajowe i psychologiczne, rzadziej opowiadania 
4. jaką książkę ostatnio kupiłaś/dostałaś? 
dostałam 'Wiersze' Świetlickiego oraz 'Lalki w ogniu' Pauliny Wilk, a kupiłam 'Światu nie mamy czego zazdrościć' Barbary Demick 
5. Co czytałam ostatnio? 
'Szczęściara' Alice Sebold
6. Co czytasz obecnie?
'Smak języka' Jo Kyung-Ran
7. Używasz zakładek, czy zaginasz ośle rogi?
mam jakiś dziwny szacunek do książek, tylko zakładki
8. e-book czy audiobook?
prawdziwa książka to ta papierowa. chociaż zdarzały się sytuacje, kiedy bardzo zależało mi na lekturze jakiejś pozycji, wtedy czytałam na monitorze (niszcząc przy tym wzrok :D)
9. ulubiona książka z dziecińswa?
'Błękitny zamek' Lucy Maud Montgomery i oczywiście 'Dzieci z Bullerbyn' Astrid Lindgren :)
10. postać literacka, którą cenię?
ciężko mi wskazać...
11. ulubiona pozycja książkowa? 
'Cień Wiatru' Zafona, 'Dewajtis' Rodziewiczówny

9 komentarzy:

  1. No patrz, ja tez kupiłam chyba pół roku temu i nadal zwlekam :( moze i na mnie nadejdzie ten czas , haha ! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeszcze nigdy nie jadłam tapioki. Ten pudding ma cudowną konsystencję;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy nie jadłam tapioki, ciekawie się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nigdy nie jadłam tapioki ;c Ale pudding z nią w roli głównej wygląda bardzo apetycznie i ma genialną konsystencję *_*

    OdpowiedzUsuń
  5. ja takze nie jadlam, ale wyglada neizwykle apetycznie ! (:

    OdpowiedzUsuń
  6. hmm tapiotka, pierwszy raz słyszę ;) jak smakuje? bo prezentuje się wspaniale! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tapioka sama w sobie nie ma smaku, to my nadajemy puddingowi pożądany smak. natomiast ma fantastyczną konsystencję, ach te perełki :)

      Usuń
  7. nie jadłam nigdy nic z tapioki. nawet nie wiem, jak to "coś" wygląda xd
    ale Twój deser prezentuje się super. zupełnie jak słynny mus na jogurcie, znany z telewizji ;]

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...