Rolada brzoskwiniowo-kokosowa
W temacie słodkości. Kombinowałam długo i intensywnie jak zadowolić domowników, ale upiec również coś dla siebie. Oprócz więc tortu Marcello, sernika waniliowego z konfiturą pomarańczową, mazurka bakaliowego, wafli kakaowych, ta oto rolada zagościła na naszym stole (i w moim żołądku). Nauczyłam się dwóch rzeczy: biszkopt da się zrobić z mąką ryżową oraz bita śmietana ze śmietanki kokosowej jest nawet lepsza od zwykłej. I tak oto kolejny raz przekonujemy się, że bezglutenowe ciasto bez dodatku nabiału w niczym nie ustępuje swoim braciom-tradycyjnym-wypiekom :)
Ach, co do technicznych kwestii. Moje mleczko kokosowe miało 82% kokosa w składzie, więc już w temp. pokojowej było twarde jak masełko. Bita śmietana ubiła się bez problemów i w związku z tym następnym razem zrezygnuję ze śmietan-fix'a. Co do trwałości. Nawet na trzeci dzień wspaniale się trzymała. Smak brzoskwiń wydawał mi się zbyt mało wyrazisty w połączeniu ze smakiem kokosa. Dlatego proponuję jagody, borówkę, może maliny?
Ależ oczywiście że się da i jest lepsze!:) Jestem antynabiałowa i zawsze idzie mleczko kokosowe zamiast śmietan/zagęszczaczy etc i jest leeepsze !
OdpowiedzUsuńRewelacyjne ciasto! Nawet osoby z alergią na gluten nie muszą sobie odmawiać słodkości ^^
OdpowiedzUsuńMmm.. pysznie wygląda i na pewno taka była. :P
OdpowiedzUsuńboję się rolad. zawsze mam obawy, że pęknie albo się rozpadnie.
OdpowiedzUsuńale Twoja jest wspaniałą.
i na dodatek taka... dla alergików! wspaniała.
Kocham taką rolę :D
OdpowiedzUsuńbita śmietana z mleczka kokosowego taka może mi posmakować i nie zaszkodzić na żołądek. Like it :).
OdpowiedzUsuńz kokosem, mmm, coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńsuper rolada,też robie czesto!
OdpowiedzUsuń