wtorek, 24 kwietnia 2012

#33 Pilaw. na śniadanie, na obiad? oj tam!

Tesco ma zabawne spoty reklamowe, a teraz ma również Makłowicza. Robiąc ostatnio zakupy w tym przybytku konsumpcjonizmu, wpadłam na Jego papierową postać promującą tescowe produkty. Oczywiście drogą wiodącą wprost do żołądka. Jeden z przepisów postanowiłam uskutecznić (z małymi zmianami). Na śniadanie pycha! :)



Cynamonowy pilaw z suszonymi morelami, migdałami i szpinakiem


Składniki na 2 porcje:
1 saszetka ryżu basmati (100 g)
1 łyżka oliwy
1 łyżka masła
1 cebula
cynamon
70 g suszonych moreli
0,5 litra bulionu warzywnego*
garść migdałów
2 garści świeżego szpinaku baby
1 łyżeczka startej skórki z pomarańczy
sól, pieprz


W rondlu rozgrzewamy masło z oliwą, dodajemy drobno posiekaną cebulę i  cynamon. Należy ją zeszkli, ale nie dopuścić do zarumienienia. Wsypujemy ryż i mieszając, smażymy do momentu, gdy stanie się szklisty. Wlewamy bulion, dodajemy pokrojone na trzy części morele oraz skórkę pomarańczową. Całość zagotowujemy, zmniejszamy ogień i gotujemy aż płyn zostanie wchłonięty, a ryż stanie się miękki. Do przygotowanego ryżu dodajemy umyte i odsączone liście szpinaku oraz uprażone na patelni pokrojone migdały. Doprawiamy do smaku, mieszamy. 


* kostkowego bulionu warzywnego nienawidzę nienawiścią dożywotnią, a że nie miałam akurat domowego, a i czasu brakowało na jego produkcję, to użyłam wody z prostym zestawem przypraw, tj. sól, pieprz, odrobina cukru, pietruszka


//źródło: Smak łowi Makłowicz

2 komentarze:

  1. Ciekawe połączenie. Poproszę tę drugą porcję. ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. O, bardzo podoba mi się ten przepis! :) Szpinak i morele? Świetny pomysł na oryginalne risotto.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...