To było moje pierwsze randez vous z tapioką. Zauroczyły mnie te małe przezroczyste kuleczki, a fakt że wykorzystywana jest do puddingów tylko wzmocnił moje pragnienie jej zakosztowania. I zupełnie nie rozumiem, dlaczego tak długo zwlekałam. Dopiero z okazji urodzin dokonałam zakupu, a i od tamtej pory również minęło trochę czasu.. Ostatecznie dzisiaj jest ten dzień :)
Skończyły mi się zapasy mleka kokosowego, dlatego użyłam ryżowego o smaku waniliowym i dodałam wiórki kokosowe. Również nieźle, ale zapewne na kokosowym byłoby jeszcze smaczniejsze. Ubolewam odrobinę nad faktem, że moje perełki nie były widoczne tak, jak sobie zamierzyłam (do poprawy!)
Pudding z tapioki z morelowym coulis
(na dwie porcje)
pudding:
0,5 szkl. tapioki
1 szkl. wody
2,5 szkl. mleka
2 łyżeczki miodu
2 łyżki wiórków kokosowych
laska wanilii lub cukier wanilinowy
coulis:
morele z kompotu lub z puszki
cukier (opcjonalnie)
/ coulis (z fr.) - to sos z przetartych owoców lub warzyw
............................................................................................................
tag czytelniczy :)
1. o jakiej porze dnia czytasz najchętniej?
pora nie gra roli, każda wolna chwila jest idealna
2. gdzie czytasz?
głównie w środkach transportu (uwielbiam szczególnie pociągowy nastrój), w wygodnym fotelu
3. jaki rodzaj książek czytasz najchętniej?
zależy od potrzeby chwili. wciągają mnie reportaże podróżnicze, książki kucharskie, powieści obyczajowe i psychologiczne, rzadziej opowiadania
4. jaką książkę ostatnio kupiłaś/dostałaś?
dostałam 'Wiersze' Świetlickiego oraz 'Lalki w ogniu' Pauliny Wilk, a kupiłam 'Światu nie mamy czego zazdrościć' Barbary Demick
5. Co czytałam ostatnio?
'Szczęściara' Alice Sebold
6. Co czytasz obecnie?
'Smak języka' Jo Kyung-Ran
7. Używasz zakładek, czy zaginasz ośle rogi?
mam jakiś dziwny szacunek do książek, tylko zakładki
8. e-book czy audiobook?
prawdziwa książka to ta papierowa. chociaż zdarzały się sytuacje, kiedy bardzo zależało mi na lekturze jakiejś pozycji, wtedy czytałam na monitorze (niszcząc przy tym wzrok :D)
9. ulubiona książka z dziecińswa?
'Błękitny zamek' Lucy Maud Montgomery i oczywiście 'Dzieci z Bullerbyn' Astrid Lindgren :)
10. postać literacka, którą cenię?
ciężko mi wskazać...
11. ulubiona pozycja książkowa?
'Cień Wiatru' Zafona, 'Dewajtis' Rodziewiczówny
Skończyły mi się zapasy mleka kokosowego, dlatego użyłam ryżowego o smaku waniliowym i dodałam wiórki kokosowe. Również nieźle, ale zapewne na kokosowym byłoby jeszcze smaczniejsze. Ubolewam odrobinę nad faktem, że moje perełki nie były widoczne tak, jak sobie zamierzyłam (do poprawy!)
Pudding z tapioki z morelowym coulis
(na dwie porcje)
pudding:
0,5 szkl. tapioki
1 szkl. wody
2,5 szkl. mleka
2 łyżeczki miodu
2 łyżki wiórków kokosowych
laska wanilii lub cukier wanilinowy
coulis:
morele z kompotu lub z puszki
cukier (opcjonalnie)
Tapiokę zalewamy zimną wodą, odstawiamy na około pół godziny. Po tym czasie odcedzamy ją, wodę wylewamy. Mleko z wanilią, miodem i wiórkami doprowadzamy do wrzenia, dodajemy tapiokę. Gotujemy na małym ogniu mieszając od czasu do czasu (aby pudding nie przywarł) do momentu, aż tapioka zmięknie, a perełki staną się przezroczyste (około 15-20 minut).
Przygotowanie sosu: owoce miksujemy blenderem na gładką masę, w zależności od pożądanej słodyczy sosu dodajemy cukier.
Pudding przekładamy do pucharków (lub innych naczyń), polewamy morelowym coulis. Wyborne zarówno na ciepło jak i zimno :)
/ coulis (z fr.) - to sos z przetartych owoców lub warzyw
............................................................................................................
tag czytelniczy :)
1. o jakiej porze dnia czytasz najchętniej?
pora nie gra roli, każda wolna chwila jest idealna
2. gdzie czytasz?
głównie w środkach transportu (uwielbiam szczególnie pociągowy nastrój), w wygodnym fotelu
3. jaki rodzaj książek czytasz najchętniej?
zależy od potrzeby chwili. wciągają mnie reportaże podróżnicze, książki kucharskie, powieści obyczajowe i psychologiczne, rzadziej opowiadania
4. jaką książkę ostatnio kupiłaś/dostałaś?
dostałam 'Wiersze' Świetlickiego oraz 'Lalki w ogniu' Pauliny Wilk, a kupiłam 'Światu nie mamy czego zazdrościć' Barbary Demick
5. Co czytałam ostatnio?
'Szczęściara' Alice Sebold
6. Co czytasz obecnie?
'Smak języka' Jo Kyung-Ran
7. Używasz zakładek, czy zaginasz ośle rogi?
mam jakiś dziwny szacunek do książek, tylko zakładki
8. e-book czy audiobook?
prawdziwa książka to ta papierowa. chociaż zdarzały się sytuacje, kiedy bardzo zależało mi na lekturze jakiejś pozycji, wtedy czytałam na monitorze (niszcząc przy tym wzrok :D)
9. ulubiona książka z dziecińswa?
'Błękitny zamek' Lucy Maud Montgomery i oczywiście 'Dzieci z Bullerbyn' Astrid Lindgren :)
10. postać literacka, którą cenię?
ciężko mi wskazać...
11. ulubiona pozycja książkowa?
'Cień Wiatru' Zafona, 'Dewajtis' Rodziewiczówny
No patrz, ja tez kupiłam chyba pół roku temu i nadal zwlekam :( moze i na mnie nadejdzie ten czas , haha ! :D
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie jadłam tapioki. Ten pudding ma cudowną konsystencję;)
OdpowiedzUsuńChętnie bym skosztowała :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam tapioki, ciekawie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam tapioki ;c Ale pudding z nią w roli głównej wygląda bardzo apetycznie i ma genialną konsystencję *_*
OdpowiedzUsuńja takze nie jadlam, ale wyglada neizwykle apetycznie ! (:
OdpowiedzUsuńhmm tapiotka, pierwszy raz słyszę ;) jak smakuje? bo prezentuje się wspaniale! ;)
OdpowiedzUsuńtapioka sama w sobie nie ma smaku, to my nadajemy puddingowi pożądany smak. natomiast ma fantastyczną konsystencję, ach te perełki :)
Usuńnie jadłam nigdy nic z tapioki. nawet nie wiem, jak to "coś" wygląda xd
OdpowiedzUsuńale Twój deser prezentuje się super. zupełnie jak słynny mus na jogurcie, znany z telewizji ;]